Nie daj się „zrobić” na BLIK-a
Oszustwo „na BLIK-a” to co raz bardziej popularna metoda działania przestępców, którzy wyłudzają pieniądze. Większość tego typu przestępstw zaczyna się od przejęcia czyjegoś konta na portalu społecznościowym. Następnie oszuści rozsyłają prośby do znajomych o opłacenie zamówienia lub proszą o pilną pożyczkę. Przypominamy o podstawowych zasadach bezpieczeństwa i zachowaniu czujności. Nasza roztropność może uchronić nas przed utratą pieniędzy.
Wczoraj do biłgorajskich policjantów zgłosiła się 32 - letnia mieszkanka gminy Frampol, która padła ofiarą oszustwa. Osoba podszywająca się pod kobietę za pośrednictwem popularnego komunikatora rozsyłała do znajomych wiadomości prosząc o pokrycie kosztów zamówienia na sprzęt AGD.
Na prośbę „koleżanki” zareagowały dwie osoby, które udostępniły kody BLIK. Koleżanka kobiety, 36 latka, straciła w ten sposób 2 tysiące złotych, natomiast 35 letni znajomy - tysiąc złotych. Policjanci poszukują oszustów i apelują o rozwagę. Pamiętajmy, że nasza ostrożność może uchronić nas przed utratą pieniędzy.
Przypominamy, że proceder oszustw na BLIK staje się co raz bardziej popularny. Oszuści włamują się na konto społecznościowe i podszywają się pod osobę znajomą. Następnie wysyłają wiadomość, że pilnie potrzebują finansowego wsparcia obiecując oczywiście zwrot pieniędzy. Proponują łatwy sposób przelania wskazanej kwoty – wystarczy zalogować się do swojego banku i w aplikacji wygenerować kod do płatności telefonem i przesłać go podszywającemu się pod „znajomego” oszustowi. Przekazany kod wystarczy, aby natychmiast wypłacić pieniądze z bankomatu. Zanim zdecydujemy się pomóc znajomej osobie skontaktujmy się z nią osobiście lub telefonicznie i ustalmy czy faktycznie potrzebuje pomocy!
młodszy aspirant Joanna Klimek