Okazja czyni złodzieja – nie zostawiajmy swoich rzeczy bez nadzoru
Niemal każdego dnia policjanci przyjmują zgłoszenia od osób, które utraciły swoje mienie takie jak dokumenty, telefony, pieniądze czy rowery. Cześć zgłoszeń dotyczy faktycznych kradzieży, ale zdarzają się też osoby, które nie są w stanie dokładnie określić okoliczności w jakich utracili należące do siebie rzeczy.
Każdego dnia policjanci w całym kraju przyjmują zgłoszenia o utraceniu przedmiotów takich jak dokumenty, telefony komórkowe, pieniądze, rowery. Część poszkodowanych nie jest w stanie określić dokładnie w jakich okolicznościach utracili należące do siebie przedmioty. Nasilenie takich sytuacji zauważyć można przed dłuższymi przerwami świątecznymi, ale również w lecie. Często przez pośpiech, nieuwagę lub zmęczenie zapominamy zabrać portfel ze sklepowej lady albo zostawiamy niezabezpieczony rower przed sklepem tylko na chwilę. Niestety taka chwila zupełnie wystarczy złodziejowi, któremu przecież nadarzyła się świetna okazja. Cykliści niejednokrotnie pozostawiają rowery bez zabezpieczenia głównie przed sklepami, blokami czy posesjami. Zapominamy, że łupem złodziei padają rowery nie tylko drogie, ale i te przedstawiające mniejszą wartość. Dlatego warto oznakować swój jednoślad. Znakowanie jest kilkuminutową czynnością i jest bezpłatne. Wystarczy mieć ze sobą dowód zakupu roweru, czyli dokument potwierdzający, że rower jest naszą własnością, dowód osobisty i kartę gwarancyjną. Do znakowania rowerów policjanci stosują kod literowo-cyfrowy. Dzięki takiemu systemowi każdy oznakowany rower ma inny numer, a ponadto można łatwo ustalić jednostkę, w której został oznakowany. Po wykonaniu graweru, dane oznakowanego przedmiotu rejestrowane są w policyjnej komputerowej bazie danych. Właściciel otrzymuje odcinek z numerem identyfikacyjnym przypisanym do jego roweru. Znakowanie można wykonać w budynku Komendy Powiatowej Policji w Biłgoraju - więcej informacji pod numerem telefonu 47 815-22-61.
Przypominamy! Nie nosimy nigdy dokumentów w portfelu. Czasami za taką pozorną wygodę możemy drogo zapłacić. Przypominamy również szczególnie panom, że portfela nie powinno się nosić w tylnej kieszeni spodni, a paniom o zapinaniu torebek i noszeniu ich przed sobą. Złodziej, który upatrzył sobie ofiarę obserwuje ją przez jakiś czas. Podchodzi blisko, niby przypadkiem dotyka obserwując naszą reakcję. Jeśli mamy przy sobie większą ilość gotówki podzielmy ją i schowajmy w różnych miejscach, wtedy nawet jeśli padniemy ofiarą kieszonkowca nie stracimy wszystkiego. Nie chwalmy się również telefonem i nie zostawiajmy go bez nadzoru na przykład na stoliku w pubie.
młodszy aspirant Joanna Klimek