Wszedł w podesłany link i stracił 9 000 złotych
20 latek chciał sprzedać przez Internet książki, niestety wszedł w podesłany przez oszustów link. W efekcie podstępu z jego konta „zniknęło” 9 000 złotych. Przypominamy, że niezależnie od tego czy kupujemy czy sprzedajemy w internecie nie otwierajmy podesłanych nam od nieznajomych linków i nie podawajmy żadnych danych!
Zgłosił się do nas 20 latek z powiatu biłgorajskiego, który wspólnie z bliską osobą na jednym z popularnych portali ogłoszeniowych wystawił do sprzedaży książki. Za pośrednictwem komunikatora skontaktowała się z nim osoba zainteresowana zakupem. Podesłała mu link za pośrednictwem, którego miał otrzymać pieniądze. Mężczyzna po wejściu w link podał dane takie jak imię, nazwisko, numer telefonu oraz hasło i numer do bankowości elektronicznej. Kiedy po kilku dniach zalogował się na konto okazało się, że z jego rachunku „zniknęło” 9 000 złotych.
Apelujemy, aby podczas transakcji pieniężnych lub kontaktów telefonicznych dotyczących wpłat, zachować szczególną ostrożność. Przestępcy idąc z duchem czasu tworzą strony internetowe do złudzenia podobne do dobrze nam znanych witryn banków lub sklepów. Korzystając z płatności internetowych, należy zwracać uwagę na każdy najdrobniejszy szczegół. Czasami jest to pojedyncza litera w adresach lub nazwach portali. Nigdy nie korzystajmy z linków podsyłanych nam przez nieznajomych! Nie podawajmy żadnych danych. Pracownicy banków nigdy nie proszą o podanie loginów czy haseł, są to inormacje, które powinien znać tylko właściciel rachunku. Kierujmy się zdrowym rozsądkiem i pamiętajmy o podstawowych zasadach bezpieczeństwa.
aspirant Joanna Klimek