Biłgoraj: Ukradł, wypił i... zasnał.
Data publikacji 26.11.2008
Biłgorajscy policjanci zatrzymali 40-latka, który pozostał w barze po jego zamknięciu. Mężczyzna ten korzystając z okazji ukradł z kasy pieniądze, papierosy i 2 butelki wódki, które to od razu spożył. Śpącego przy stoliku zastał rano właściciel pubu. Teraz za kradzież grozi mu kara pozbawienia wolności do lat 5.
Biłgorajscy policjanci zatrzymali 40-latka, który pozostał w barze po jego zamknięciu. Mężczyzna ten korzystając z okazji ukradł z kasy pieniądze, papierosy i 2 butelki wódki, które to od razu spożył. Śpącego przy stoliku zastał rano właściciel pubu. Teraz za kradzież grozi mu kara pozbawienia wolności do lat 5.
W niedzielę w Tarnogodzie w jednym z barów na Rynku na piwie był 40 letni mieszkaniec Tarnogrodu. Gdy barmanka zamykała bar, około godz. 23:00, gdy nikogo już nie było, 40-latek ukrył się i pozostał w środku. Korzystając z okazji, z kasy fiskalnej ukradł 240 zł , 3 paczki papierosów i 2 butelki wódki, które od razu wypił i następnie zasnął. Gdy 59-letni właściciel baru w poniedziałek rano otwierał pub, zobaczył śpiącego przy stoliku mężczyznę, przed którym stały dwie opróżnione butelki wódki. Właściciel powiadomił policję. Gdy mundurowi przyjechali, obudzili mężczyznę i znaleźli przy nim skradzione papierosy i pieniądze…- które ukrył w skarpetce. Po przebadaniu okazało się, że w organizmie miał ponad 3,5 promila alkoholu. Klient baru trzeźwiał w policyjnym areszcie, za kradzież odpowie przed sądem. Pieniądze i papierosy odzyskano, łączna wartość strat to 330zł. Za kradzież grozi mu kara pozbawienia wolności do lat 5.