Aktualności

Biłgoraj: Urządziły dyskotekę na cmentarzu

Data publikacji 21.06.2010

Wczorajszej nocy biłgorajscy policjanci zatrzymali na gorącym uczynku trzy nastolatki, które na terenie cmentarza skakały po grobach i rzucały zniczami w takt odtwarzanej z telefonu muzyki. Dwie 15-latki i ich 14-letnia koleżanka były pijane. W ich organizmach było od 0,7 do 1,3 promila alkoholu. Teraz nieletnimi zajmie się sąd rodzinny.

Wczorajszej nocy biłgorajscy policjanci zatrzymali na gorącym uczynku trzy nastolatki, które na terenie cmentarza skakały po grobach i rzucały zniczami w takt odtwarzanej z telefonu muzyki. Dwie 15-latki i ich 14-letnia koleżanka były pijane. W ich organizmach było od 0,7 do 1,3 promila alkoholu.  Teraz nieletnimi zajmie się sąd rodzinny.
 
Wczorajszej nocy patrolujący teren miasta policjanci, słysząc dochodzące z pobliskiego cmentarza krzyki i odgłosy rozbijanego szkła, postanowili to sprawdzić. Kiedy podeszli bliżej będąc już na cmentarzu, zauważyli trzy młode dziewczyny, które skakały i tańczyły na grobowcach przy muzyce odtwarzanej z telefonu komórkowego. Oprócz tego  kopały płyty nagrobne i rzucały zniczami. Mundurowi ruszyli do zatrzymania wandalek.
Te widząc funkcjonariuszy rzuciły się do ucieczki. Nie uciekły daleko,  zostały zatrzymane.  W jednostce Policji okazało się, że są to  miejscowe nastolatki, które w stanie nietrzeźwości urządziły sobie dyskotekę. Dwie 15-latki i 14-latka  nie potrafiły podać przyczyny swojego zachowania. W obecności wezwanych rodziców policjanci sprawdzili ich stan trzeźwości. W organizmach miały od 0,7 do 1,3 promila alkoholu. Jak się okazało, nieletnie są znane policjantom, były już wcześniej notowane m.in. za spożywanie alkoholu. Teraz za swoje zachowanie dziewczęta odpowiedzą przed sądem rodzinnym i nieletnich.
 
      Po sprawdzeniu terenu cmentarza stróże prawa ujawnili i zabezpieczyli sporą ilość zniszczonych wystrojów grobów oraz uszkodzenia dwóch pomników. Policjanci ustalają, kto udostępnił nieletnim alkohol oraz wyjaśniają przyczynę całego zajścia.
Powrót na górę strony