Biłgoraj: Uważajmy na drodze.
Data publikacji 14.05.2012
Wczoraj wieczorem dwaj mężczyźni w wieku 17 i 32 lat jadąc motorem marki Honda na zakręcie wypadli z drogi. Uderzyli w przydrożny rów i drzewo. Stan młodszego był na tyle poważny, że został helikopterem zabrany do szpitala w Lublinie. Badanie wykazało, że 32 latek miał prawie 1,5 promila alkoholu w organizmie. Policjanci ustalają, który z nich kierował motorem.
Wczoraj wieczorem dwaj mężczyźni w wieku 17 i 32 lat jadąc motorem marki Honda na zakręcie wypadli z drogi. Uderzyli w przydrożny rów i drzewo. Stan młodszego był na tyle poważny, że został helikopterem zabrany do szpitala w Lublinie. Badanie wykazało, że 32 latek miał prawie 1,5 promila alkoholu w organizmie. Policjanci ustalają, który z nich kierował motorem.
Do zdarzenia doszło wczoraj około godziny 18.25 w miejscowości Wólka Biska (gm. Biszcza). Dwóch mężczyzn jadących na motorze marki Honda na zakręcie wypadło z drogi. Motocykl uderzył w przydrożny rów i drzewo. Żaden z mężczyzn nie miał kasku. Obydwaj zostali przewiezieni do szpitala w Biłgoraju.
Mężczyźni w wieku 17 i 32 lat są mieszkańcami gminy Biszcza. Starszy z nich doznał urazu klatki piersiowej oraz potłuczeń ciała. Badanie wykazało, że był nietrzeźwy. Miał 1,44 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Natomiast 17-latek doznał urazu głowy. Jego stan był na tyle poważny, że helikopterem został zabrany do szpitala w Lublinie. Policjanci ustalają, który z nich kierował motorem.
Mężczyźni w wieku 17 i 32 lat są mieszkańcami gminy Biszcza. Starszy z nich doznał urazu klatki piersiowej oraz potłuczeń ciała. Badanie wykazało, że był nietrzeźwy. Miał 1,44 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Natomiast 17-latek doznał urazu głowy. Jego stan był na tyle poważny, że helikopterem został zabrany do szpitala w Lublinie. Policjanci ustalają, który z nich kierował motorem.